Bronisław Wildstein, autor "Cieni moich czasów", uczestnik i obserwator najnowszej historii Polski, opowiada o swoich doświadczeniach od wczesnego dzieciństwa po chwilę obecną, koncentrując się głównie na ostatnim ćwierćwieczu losów naszego kraju. Książka jest więc także rodzajem eseju, w którym autor próbuje się zmierzyć z dziejami III RP oraz pokazać Polskę na tle gwałtownie zmieniającej się cywilizacji Zachodu. Historia oglądana jest z bliska poprzez losy konkretnych ludzi i wydarzenia, w których sam Wildstein brał udział, a pokazywana jest w wielu wymiarach: od anegdotycznej warstwy wydarzeń przez szkice biograficzne jej głównych aktorów po historiozoficzną refleksję.
UKD:
94(438).083 94(438).084 328(438)(091) 314.15-026.49(=162.1) 821.162.1-92 929 Wildstein B.
UWAGI:
Data wydania według: www.sklep.zysk.com.pl.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Żyjemy w świecie przebierańców i odwróconych pojęć. To, co deklarowane jest oficjalnie jako oczywistość, oczywiste wcale nie jest. Dominująca ideologia występuje w szatkach wolności, pluralizmu i dialogu, a stanowi zaprzeczenie tych idei; narzuca nam dyktat politycznej poprawności, cenzuruje język i odbiera możliwość wyboru. Zgodnie z nią odwróceniu ulec mają zasadnicze postawy cywilizacyjne . Seks ma stać się rzeczą publiczną, a religia - prywatną. Idea demokracji doprowadzona została do absurdu i funkcjonuje jako fetysz, czego przejawem jest próba przeniesienia jej zasad do rodziny, szkoły, czy kultury. Jednocześnie we właściwej dla niej sferze politycznej coraz bardziej przekształca się w formalny rytuał, który skrywa zupełnie niedemokratyczne praktyki. I o tym opowiadam w swojej książce. Przyglądam się w niej praktyce III RP, w której kondensują się te zjawiska. Większość tekstów zebranych w tym tomie opublikowałem już wcześniej, ale zebrane budują nowy kontekst i stanowią integralną całość. Zapraszam do przygody intelektualnej nie tylko tych, którzy się ze mną zgadzają, proponuję tak rzadką dziś debatę również inaczej myślącym. Sądzę, że moja książka jest do niej dobrym punktem wyjścia.
UKD:
821.162.1-92
UWAGI:
Część tekstów stanowiących zawartość książki ukazała się w latach 2007-2013 w pismach: Arcana, Gazeta Polska Codziennie, Historia. Uważam Rze, Historia. Do Rzeczy, Uważam Rze, Rzeczpospolita.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Brudne pieniądze, korupcja. Handel bronią. Najbardziej dochodowy biznes świata. Karty na tym rynku rozdają trzy mocarstwa - USA, Rosja i Chiny. Czy Polska wykroiła z rynku swój kawałek tortu? A może sprzedajemy polskie uzbrojenie, a zarabia ktoś inny? Broń krótka, amunicja, pojazdy bojowe i śmigłowce. Ambulanse, kuchnie i piekarnie polowe. Ile polskie firmy zarobiły na wojnie w Iraku? Kto dostawał zielone światło od Amerykanów? Na wojnie gruzińsko-rosyjskiej polskie rakiety przeciwlotnicze spisały się znakomicie. Rosjanie stracili dziewięć maszyn. Jak skorzystaliśmy z tej reklamy polskiego sprzętu? Bahamy, olej palmowy i czołgi Twardy. Umowę na dostawę do Malezji 48 sztuk czołgów PT-91M opiewająca na 380 mln USD nazywano kontraktem stulecia. Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle. Dlaczego? Czego hiszpańscy antyterroryści szukali w rezydencji francuskiego handlarza o polskich korzeniach? Kogo stać na ochroniarzy z jednostki Formoza? Drogie dziewczyny i najdroższe samochody czyli słodkie życie pośredników. Kiedy wreszcie powstanie sejmowa komisja śledcza, która w świetle jupiterów pokazałaby tych, którzy przez lata niszczyli polski sektor zbrojeniowy? Bohaterowie wywodzą się z różnych stron politycznej barykady, ale zawsze pojawiają się tam, gdzie można zarobić na handlu bronią. Czują krew. Jak to rekiny. Rekiny wojny.
UKD:
343.53(438) 343.35(438)
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni